piątek, 10 stycznia 2014

Jabłko na pierwszy ogień

Najczęściej pierwszym owocem jest jabłko. Przede wszystkim ze względu na dostępność. Jabłka są owocami rodzimymi, uprawianymi w Polsce, a najważniejsze to zapewnić dziecku pokarmy jak najbardziej naturalne i świeże. Jabłek mamy zwykle pod dostatkiem. Owoce egzotyczne zaś podczas transportu często są traktowane specjalnymi środkami chemicznymi, które mają za zadanie utrzymać je w stanie świeżości. Lepiej więc podawać je dzieciom jedynie w formie przetworzonej, w słoiczkach. A na świeżo sięgać po owoce krajowe, sezonowe, najlepiej z pewnych ekologicznych plantacji. Jabłka rzadko wywołują alergie, zawierają wiele witamin i dużo błonnika, który może wspomóc problemy maleństwa z zaparciami. Występują też w wielu odmianach i można dobierać je pod względem smakowym, sięgając po bardziej kwaśne lub słodsze.

Surowe czy gotowane?

Najlepsze są owoce surowe, ponieważ zawierają więcej witamin i minerałów. Podczas obróbki termicznej część zdrowych składników rozkłada się. Gotowanie niekorzystnie wpływa zwłaszcza na witaminy rozpuszczalne w wodzie, czyli wit. C czy B. Bardziej odporne na obróbkę termiczną są witaminy rozpuszczalne w tłuszczach: A, D, E, K oraz przeciwutleniacze.
Najzdrowsze są świeże owoce i w takiej formie najlepiej podawać je dziecku. Chyba że maluch ma problemy z przewodem pokarmowym i źle reaguje na niektóre pokarmy. Wówczas lepiej wprowadzić do diety mus z podgotowanych jabłek. Owoc wrzucić na dwie minuty do wrzącej wody, by uczynić go łatwiej strawnym. Surowe jabłka lepiej sprawdzą się przy problemach z zaparciami, natomiast podgotowane przy biegunce.

Obrane czy ze skórką?

Najwięcej witamin kryje się zwykle tuż pod samą skórką i w skórce, dlatego najlepiej jak najwcześniej podawać dziecku cały owoc. Na samym początku można obrać jabłko czy gruszkę, ale potem strać się przyzwyczajać już do jedzenia w całości i podawać dziecku razem ze skórką. Pamiętać jednak należy, by porządnie umyć owoc przed podaniem, by pozbyć się substancji, którymi zwykle spryskuje się owoce, by chronić je przed zepsuciem. 

czwartek, 9 stycznia 2014

Grzegorz Poznański (Przemyśl)
Artur Brożyniak (Pacław-Rzeszów)


 TRADYCJE SADOWNICZE W PACŁAWIU
(POGÓRZE PRZEMYSKIE)

Wstęp
           Celem pracy jest przedstawienie dziejów tradycji sadowniczej i metod przechowalnictwa owoców oraz historyczne odmiany jabłoni, które występują w starych sadach owocowych w miejscowości – Pacław koło Kalwarii Pacławskiej (Pogórze Przemyskie) na przykładzie jednego sadu owocowego.
          Już pod koniec XX wieku (Piórecki 1992, Poznański 2000) oraz na początku XXI wieku (Poznański 2003, 2004, 2009, 2011) były prowadzone badania pomologiczne nad rozmieszczeniem starych (historycznych) odmian jabłoni na obszarze Pogórza Przemyskiego – w miejscowościach leżących               w dorzeczach środkowego Sanu i Wiaru.
Powyższe badania mają na celu sprawdzenie stanu zachowania starych (historycznych) sadów owocowych na terenie Pogórza Przemyskiego w okolicach Kalwarii Pacławskiej oraz przygotować dalsze wytyczne i kierunki w ratowaniu i ochrony zasobów bioróżnorodności roślin sadowniczych.

Historia miejscowości Pacław
              Początki wioski sięgają czasów średniowiecznych. Przy prawosławnym klasztorze  św. Szymona słupnika (ruskie Semen) powstała wieś Pacław, prawdopodobnie w początkowym okresie nazywana Semynowem. Należy przypuszczać, że klasztor zlokalizowany był w miejscu, gdzie znajdowała się cerkiew greckokatolicka pod wezwaniem św. Szymona słupnika. Powstanie wioski należy wiązać z trzynastowieczną rewolucją w rolnictwie. Wprowadzenie udoskonalonych narzędzi i trójpolówki jako systemu uprawy roślin pozwoliło na uprawę zbóż powyżej wysokości 300 n.m.p. Pierwsza pisana wzmianka o Symenowie pochodzi z 1367 r., a natomiast o Pacławiu pochodzi 1441 r. Nazwę zapisano jako Paczslaw (Akta grodzkie 1888). Prawdopodobnie nowa nazwa została urobiona od nazwiska Pacławskich drobnej szlachty, zapewne właścicieli wioski (Budzyński, Przyboś 1997, Chlebowski, Walewski 1886, Persowski 1962). Kwestia początków dziejów Pacławia wymaga dalszych badań. W 1665 r. - Andrzej Maksymilian Fredro, kasztelan lwowski i wojewoda podolski, właściciel Pacławia na terenie wioski ufundował łaciński kościół, klasztor i kaplice dróżek Męki Pańskiej. W 1668 r. fundator powierzył opiekę nad kościołem i klasztorem oo. Franciszkanom. Ponadto do kościoła sprowadzono z Kamieńca Podolskiego cudowny obraz Matki Bożej Słuchającej. Z inicjatywy Fredrów obok klasztoru powstała osada Słoboda, do której sprowadzono osadników wyznania katolickiego. Z czasem upowszechniła się dla osady nazwa Kalwaria Pacławska (Barcik 1985). W założeniu fundatorów: Andrzeja Maksymiliana i jego syna Stanisława Fredrów, Kalwaria miała być miasteczkiem o regularnej zabudowie skupionej wokół trójkątnego rynku. Zakładano, że będzie osadą o rzemieślniczo-rolniczym charakterze, a jej mieszkańcy mieli zaopatrywać pielgrzymów i zajmować się produkcją towarów rzemieślniczych na lokalny rynek. Zapewne planowano podnieść poziom gospodarczy dóbr Fredrów (Motylewicz 1993). Mieszkańcy Pacławia pierwotnie byli w większości prawosławnymi Rusinami. W XVII w.podobnie jak prawosławna diecezja przemysko-samborska przeszli na unię z Kościołem rzymskim. Należy zaznaczyć, że 1785 r. było w Pacławiu 66 grekokatolików - Rusinów i 21 łacińskich katolików - Polaków (Budzyński 1993). Co najmniej od końca XVIII w. parafia dla grekokatolików z Pacławia znajdowała się w Hujsku (obecnie Nowe Sady). Odległośći ok. 7 km do cerkwi parafialnej i jedność wyznania sprzyjało uczestnictwu mieszkańców Pacławia w nabożeństwach religijnych w kościele Kalwarii. W filialnej cerkwi w Pacławiu paroch odprawiał Mszę św. tylko raz na miesiąc. W 1868 r. mieszkańcy wioski wystąpili o grupową zmianę wyznania na łacińskie. Po wielu trudnościach czynionych przez hierarchów obrządku greckiego udało się zmienić wyznanie (Barcik 1985). Pod koniec XIX w. nastąpił proces szybkiej polonizacji mieszkańców Pacławia. Już w okresie I wojny światowej język ruski (ukraiński) został całkowicie wyparty z codziennego użycia. Po 1918 r. mieszkańcy brali czynny udział w odbudowie Państwa Polskiego, służyli w Wojsku Polski, Policji Państwowej i w administracji. Należy wspomnieć, że część mieszkańców wioski z szacunku dla wiary przodków regularnie raz w miesiącu uczestniczyła w niedzielnej Mszy św. w miejscowej cerkwi. Zwyczaj ten był kultywowany do czasów II wojny światowej (relacja Stanisławy Bułat). W tym okresie narosły antagonizmy pomiędzy Ukraińcami i Polakami. Banderowcy na Wołyniu i w Galicji Wschodniej wymordowali dziesiątki tysięcy Polaków. Pod wpływem wiadomości ze wschodu mieszkańcy Pacławia obawiali się rzezi ze strony Ukraińskiej Powstańczej Armii i tygodniami ukrywali się w polach nie nocując we własnych domach. Do rzezi nie doszło lecz zdarzyły się dwa przypadki mordów na mieszkańcach Pacławia. Na początku 1947 r. Pacławianie rozważali możliwość poproszenia władz państwowych o ich dobrowolne przesiedlenie na ziemie zachodniej Polski (relacja Bronisława Brozyniak). Do porzucenia wioski jednak nie doszło. Spokój na Pogórze Przemyskie powrócił dopiero po operacji "Wisła" pod koniec 1947 r.
Rozwój sadownictwa w Pacławiu należy wiązać, że zniesieniem pańszczyzny w 1849 r. Zniesienie pańszczyzny spowodowało urynkowienie gospodarki na wsi galicyjskiej. Chłopi poszukiwali dochodowych działów produkcji roślinnej i zwierzęcej. W Pacławiu powstało co najmniej jedno gospodarstwo specjalizujące się w produkcji wołów eksportowanych do Austrii. Zapewne wzorując się na sadach dworskich i klasztornych chłopi przystąpili do zakładania własnych. Należy dodać, że z powodu warunków klimatyczno-geograficznych w produkcji zbóż w Pacławiu i sąsiednich górskich wioskach osiągano gorsze wyniki niż w tych położonych w dolinach rzek. Zapewne fakt ten wpłynął na rozwój sadownictwa. Sady posiadali mieszkańcy sąsiedniej Kalwarii Pacławskiej, Paprotna, Sopotnika, Leszczyn, Hujska, Nowosiółek Dydyńskich i Huwnik. Z przekazów ustnych wynika, że sadzonki szczególnie smacznych i cennych odmian jabłoni dostarczyli oo. Franciszkanie z klasztoru z Kalwarii. Niewątpliwie na przełomie XIX i XX w. część chłopów opanowała sztukę szczepienia podkładki z dzikiej jabłoni latoroślami szlachetnych odmian. W Pacławiu drzewa owocowe jabłoni i grusz nazywano "szczepami". Drzewa owocowe sadzono przy większości gospodarstw. Jednak tylko właściciele większych gospodarstw mogli pozwolić sobie na duże powierzchnie sadów.
Jabłka i suszone owoce sprzedawano w okresie zimy na targach w Przemyślu i w Dobromilu. Odbiorcami byli głównie żydowscy kupcy z okolic Ustrzyk Dolnych. Tylko część towaru była sprzedawana w handlu detalicznym na bazarach. Kupcy z Bieszczadów za owoce dobrze płacili i brali od razu cały towar przywieziony przez chłopa. Następnie owoce były sprzedawane w handlu detalicznym w rejonie Ustrzyk Dolnych. Znikoma część produkcji była konsumowana przez chłopów. Z suszu i świeżych owoców sporządzano kompoty i zupy mleczne - poliwka (relacje Bronisława Brożyniak, Antoniego Mocio i Genowefy Czycz). Sady owocowały w dwuletnim cyklu przemiennym. Chłopi dochód z produkcji sadowniczej zazwyczaj przeznaczali na inwestycje w gospodarstwie np.: budowa nowego domu z oborą. Pozostała produkcja rolna zazwyczaj była konsumowana w większości przez liczną rodzinę chłopską. Należy dodać, że mieszkańcy sąsiedniej Kalwarii wyspecjalizowali się w drobnym rzemiośle, głównie tkactwie, szewstwie i krawiectwie. Poza tym spora część ich dochodów pochodziła z wynajmu kwater dla pielgrzymów i handlu w czasie odpustów. W Kalwarii funkcjonowała olejarnia, w której olej tłoczono z nasion buka. Tłok prasy był dociskany ręcznie przy pomocy śruby (relacja Bronisława Brożyniak). Po II wojnie światowej rozpoczął się proces upadku sadownictwa w Pacławiu. Wpływ na to miała zmiana granicy Polski i zapaść lokalnego rynku. Upowszechnienie się nowoczesnych towarowych sadów w latach 70-tych XX w. uczyniło produkcję nieopłacalną. Obecnie część owoców z pacławskich sadów jako spady jest przerabiana na koncentrat.

Metoda i opis terenu badań
Według geobotanicznego podziału Polski obszar, który był badany – miejscowość; Pacław koło Kalwarii Pacławskiej położony jest na terenie Pogórza Przemyskiego (513.65 wg  J. Kondrackiego 1980, 1989, 1994) w Paśmie Kalwaryjskim. Miejscowość znajduje się na południu od Przemyśla na terenie Województwa Podkarpackiego w powiecie przemyskim
Badany teren - Pogórze Przemyskie od strony północnej i zachodniej granicę wyznacza rzeka San. Na zachodzie Pogórze Przemyskie graniczy z Pogórzem Dynowskim, na południu z Górami Sanocko-Turczańskimi, na północnym wschodzie z Płaskowyżem Sańsko-Dniestrzańskim.  Na wschodzie jego granicę stanowi umownie granicę z Ukrainą (Janicki 2005, Wład 1996, 1996a). Na badanym obszarze dominuje podgórska rzeźba terenu z najwyższym szczytem Suchy Obycz (618 m n.p.m.). Krajobraz Pogórza Przemyskiego to przede wszystkim udział lasów jodłowo-bukowych (około 70 %) oraz występowanie na stokach zbiorowisk łąkowych i gruntów ornych.
Klimat badanego obszaru to typowy klimat podgórski z obfitymi, rocznymi opadami. Gleby należą do gleb ubogich, pierwotnych o nie wykształconym profilu glebowym. Występują gleby bielicowe i brunatne. Przeważają w strukturze gleby klasy V i VI.
Pierwsze badania pomologiczne nad układem rozmieszczenia i stanu zachowania historycznych – starych odmian jabłoni  w tym rejonie przeprowadzono w latach 1996-1998 (Poznański 2000) oraz na początku XXI wieku (Poznański 2006).
W 2011 roku byłem dwukrotnie w miesiącu kwietniu i w październiku w tym sadzie. Jest to typowy sad owocowy ze starymi odmianami jabłoni, który był zakładany przy gospodarstwach domowych na początku XX wieku.
Razem z kolegą Arturem Brożyniakiem - właścicielem sadu  pobierałem owoce; jabłka oraz inne części z każdego drzewa np.: liście, pędy do osobnych torebek. Razem chodziliśmy i oznaczaliśmy jabłonie i inne drzewa owocowe. Na miejscu określałem i opisywałem odmianę, stan zdrowia poszczególnych drzew owocowych (Borecki 1990, 2001, Cimanowski i wsp. 1988, Grabowski 1999, Łęski 1983, Gładysz 1941, Nagy 1972, Wiech 1999). Później  jeszcze raz na podstawie literatury pomologicznej potwierdziłem ciekawe  stare odmiany jabłoni oraz inne drzewa owocowe.
Są to odmiany jabłoni: Bukówka, Grabsztajny, Przemyskie, Szandarczyna, Szczetyna, Kogut i Reneta oraz odmiany grusz: Baba, Gdulka i Szara Bera.
Będąc w sadzie, zostały wskazane dwa ciekawe miejsca po dawnych suszarniach owoców. Zrobiono pomiary i opisano te  dwie lokalizacje. Na podstawie przeprowadzonych rozmów naszkicowano i zrekonstruowano taką suszarnie na owoce. 

Przegląd starych odmian jabłoni w sadzie

1.      Bukówka
Odmiana polskiego pochodzenia, uprawiana w naszym rejonie. Drzewo rośnie umiarkowanie, tworzy koronę kulistą, średnio zagęszczoną. W okres owocowania wchodzi dość późno, ale owocuje obficie. Owocuje przemiennie. Odmianę tak przedstawiają i opisują w Pomologii Rejman i Zaliwski (1956)
''(...) Owoc średniej wielkości lub drobne, baryłkowatokuliste, przy kielichu nieco spłaszczone. Skórka mocna, gładka, tłustawa o żółtawym zabarwieniu z lekkim, rozmytym, brunatnawoczerwonym rumieńcem. Miąższ białawy, po dojrzeniu kruchy, jędrny, średnio soczysty, kwaskowaty.
Owoce  kuchenne na przemysłowe byłyby zbyt drogim surowcem., wymagają bowiem długiego przechowywania. Spożywane na surowo na przedwiośniu mogą być uważane nawet za stołowe. Do zalet należą: wysoka wytrzymałość na mróz, niewybredność na gleby cięższe    i wilgotne, trwałość i doskonałe przechowywanie się owoców, a także stosunkowo wysoka odporność na choroby. Do wad należą: bardzo przeciętny smak owoców i przemienne owocowanie.(...)".
Dla pełnego opisu odmiany warto jeszcze zacytować fragment opisu z Pomologii polskiej pod redakcją Zaliwskiego i Rejmana (1952): "(...)  Kielich zamknięty w bardzo płytkim zagłębieniu, otoczonym delikatnymi zmarszczkami. Szypułka owocu krótka, dość gruba, w płytkim lejkowatym zagłębieniu często ordzawionym. (...) Owoc Bukówki ma duże wartości handlowe. Regularny kształt, ładne zabarwienie i bardzo łatwe przechowywanie się, nawet  w kopcach, oto cenne właściwości handlowe owocu. (...)".

2.      Grabsztajny
Odmiana  o lokalnej nazwie. Według opisu pomologicznego jest to odmiana Grafsztynek Prawdziwy. Odmiana zimowa. Owoce duże, o barwie zasadniczej  czerwonej. Owoc mało wodnisty z czasem rozsypuje się. Dojrzałość zbiorczą osiąga na początku X, dojrzałość konsumpcyjna w XII. Przechowuje się do II lub do początku III. Owoc nadają się do jedzenia. Nie nadają się na kompoty i placki.   



                                                                            Fot. Artur Brożyniak
3.      Przemyskie
Odmiana o lokalnej nazwie Przemyskie. Nazwa pochodzi od kierunku z skąd przywędrowały.
Odmianę dostał pradziadek właściciela sadu od zakonników Ojców Franciszkanów. Według opisu pomologicznego jest to odmiana Kronselska. Owoc żółty. Miąższ wodnisty, rozlewający się. Dojrzałość zbiorczą owoc osiąga w miesiącach IX-X. Przechowuje się do końca I, a w zimnych piwnicach (temp 4-5 C°, duża wilgotność powietrza) do końca III.  Owoc dobry do jedzenia , na placki i na kompoty.



                                                                                          Fot. Artur Brożyniak
4.      Szandarczyna
Odmian o lokalnej nazwie. Nazwa odmiany pochodzi od właściciela Szandarka. Według opisu pomologicznego jest to odmiana Węgierczyk. Odmiana trafiła do właściciela po II wojnie światowej. Owoce zbiera się na przełomie IX/X, dojrzałość konsumpcyjną osiąga w XI. Owoce można przechować do I, a w dobrych warunkach do końca III. Miąższ owocu wodnisty, w trakcie przechowywania mocno wysycha. Nadaje się do jedzenia oraz na kompoty.

                                                                                          Fot. Artur Brożyniak
5.      Szczetyna
Odmiana o lokalnej nazwie. Według opisu pomologicznego jest to odmiana Sztetyna Zielona. Odmiana pochodzi z XIX wieku. Była znana i rozpowszechniona w okolicy, ale była odmianą nie docenioną. Owoce zbiera się w X, dojrzałość konsumpcyjną osiąga na przełomie XII/I. Owoce można przechować w dobrych warunkach do IV. Miąższ owocu nie rozsypuje się, jest wodnisty. Ma charakterystyczny zapach. Nadaje się do jedzenia, na placki oraz na kompot.





                                                                  Fot. Artur Brożyniak
Ponadto w sadzie znajdują się dwie odmiany jabłoni o lokalnych nazwach Kogut oraz jakaś odmiana z grupy Renet,  która w tym roku nie owocowała. Było trudno ją oznaczyć. Oprócz tego w sadzie znajdują się trzy odmiany grusz Baba, Gdulka i Szara Bera oraz, czereśnie, wiśnie oraz orzechy. 
Grusza odmiana Baba owocuje na przełomie VIII/IX. Owoce duże, miąższ biały i wodnisty. W miąższu mało komórek kamienistych.
Grusza odmiana Gdulka owocuje około połowy IX. Owoce małe. Miąższ mało wodnisty, biały z przebarwieniami brązowymi. W miąższu znajduje się dużo kamienistych komórek.
Grusza odmiana Szara Bera owocuje we IX. Bardzo dobra odmiana stołowa. Owoce średniej wielkości. Cech charakterystyczną odmiany to duża zmienność kształtu owocu. Miąższ biały, miękki maślany. Rozpuszcza się w ustach – smak przyjemny. Smak słodki lekko kwaśny dający aromat. Ten smak kwaskowości powoduje słodko orzeźwiający  smak. Występują komórki kamienne przy komorach nasiennych i dodatkowo w pobliżu kielicha. Owoce przechowują się krótko i nie nadają się do dalszego transportu.

Tradycje sadownicze
Na terenie badanego obszaru już na początku XX wieku społeczeństwo lokalne terenów Pogórza Przemyskiego próbowało zakładać przy gospodarstwach domowych sady owocowe. Trudne warunki klimatyczno-glebowe tego rejonu powodowały, że na tym terenie utrzymywały się tylko takie odmiany, które mogły się utrzymać i przez długi okres owocować. Umiejętne zabiegi sadownicze właścicieli przydomowych sadów owocowych powodowały, że ze zbiorów płodów owocowych mogły się utrzymywać finansowo całe rodziny. Zbierano owoce świeże do bezpośredniej konsumpcji, ale i też przygotowywano owoce do dłuższego przechowywania lub je przetwarzano np. na kompoty, marmolady, dżemy, powidła, soki, wina oraz na susz owocowy (Pyszkowska 1984) .
Jabłka w okresie zimowym były przechowywane w kopcach i zewnętrznych piwnicach ze sklepieniem kamiennym obsypanymi ziemią – nazywanych sklepami. Kopcowane owoce miały specyficzny zapach lecz w ówczesnych realiach nie stanowiło to wady. Część jabłek krojono i zasuszano w specjalnych suszarniach. Podobnie postępowano z gruszkami i śliwkami. Małe owoce części odmian grusz i śliwki były suszone w całości. Tylko bogatsi gospodarze mogli pozwolić sobie na wybudowanie suszarni. Pozostali suszyli owoce   w piecach chlebowych lub u sąsiadów w zamian za część owoców. Susz owocowy przechowywano w specjalnych dużych okrągłych koszach.
W opisanym powyżej sadzie znajdują się dwa miejsca po suszarnio-wędzarni. Były to konstrukcje drewniane z ceglanym i kamiennym po środku murkiem. Z jednej strony w obniżonym terenie na konstrukcji drewnianej, na sitach zrobionych z cienkich pędów wikliny i leszczyny układano przygotowane, pocięte na plasterki owoce jabłek, grusz oraz  w całości owoce śliw. Z drugiej strony murka układano drewno na małe ognisko (dobre było  drewno z drzew owocowych) i dym który powoli rozchodził się pod sitami, powodował  procesy konserwacji owoców. Takie suszenie - wędzenie owoców trwało kilka godzin.         W ten sposób można było, jak był dobry urodzaj na owoce w danym roku zagospodarować całe plony.

Podsumowanie i wnioski
         Przedstawiony historyczny sad owocowy w Pacławiu (Pogórze Przemyskie) jest typowym sadem pogórskim. Trudne warunki klimatyczno-sadownicze powodowały, że tylko w tych warunkach mogą rosnąć odmiany jesienno-zimowe i zimowe.
W przeprowadzonych badań – opisów pomologicznych oraz przeprowadzoną rozmowę z właścicielem sadu stwierdzono  występowanie 7 odmian jabłoni i 3 odmian grusz. Były to:  Bukówka, Grabsztajny, Kogut, Przemyskie, Reneta, Szandarczyna, Szczetyna oraz odmiany grusz: Baba, Gdulka i Szara Bera. Odmiana Reneta w tym roku nie owocowała i nie można było ją dokładnie oznaczyć. Są to nazwy lokalne – tak nazywane przez mieszkańców – tubylców. Po analizie pomologicznej  odmiana Grabsztajny to Grafsztynek Prawdziwy, Przemyskie to Kronselska, Szandarczyna to Węgierczyk, a Szczetyna to Sztetyna Zielona.
Już Poznański (2000, 2006) w czasie pierwszych badań pomologicznych na tym terenie stwierdził wyżej wymienione stare odmiany jabłoni. Dalszej pracy w oznaczaniu wymają te odmiany, które w roku 2011 nie owocowały i nie można je było oznaczyć. Ciekawą odmianą jest odmian jabłoni Kogut. Ta odmian też w tym roku nie owocowała, aczkolwiek z tą nazwą – podobną  już się spotykano miedzy innymi w miejscowości Leszczawa Dolna. Drzewa owocowe rosły po prawej stronie wzdłuż drogi w kierunku do lasu (Poznański 2000, 2006).  Wyniku prowadzonych wieloletnich badań na rozmieszczeniem i stanu zachowania starych odmian jabłoni na ternie środkowego dorzecza Sanu i Wiaru w szczególności w rejonie Pogórza Przemyskiego Poznański (2000, 2006) stwierdził występowanie ponad 100 starych odmian jabłoni. Czasami te same odmiany drzew owocowych mają inną nazwę lokalną w danej miejscowości lub w regionie. Wiąże się, to z upraszczaniem, ale i też przekazywaniu z pokolenia na pokolenia nazw lokalnych, które były w użyciu przez tamtejszych mieszkańców. Już niektóre wyżej wymienione odmiany były znajdywane w czasie wcześniejszych badań (tab. 1).
Tabela nr 1
Wykaz odmian jabłoni i ich rozmieszczenie (Poznański 2000, 2006)

L.p.
Nazwa odmiany jabłoni
Nazwa lokalna
Miejscowość występowania odmiany
1.
Bukówka
-
Darowice, Huwniki, Kłokowice, Krówniki, Kuńkowce, Malhowice, Posada Rybotycka (przy drodze), Przemyśl i Witoszyńce
2.
Grafsztynek Prawdziwy
Grabsztajny
Darowice, Kupiatycze, Nowe Sady, Orły, Sierakośce, Ujkowice i Witoszyńce
3.
Kronselska
Przemyskie
Bolestraszyce AiZF*, Darowice, Grochowce, Hermanowice, Kłokowice, Małkowice, Medyka, Młodowice, Posada Rybotycka, Rybotycze i Witoszyńce.
4.
Sztetyna Zielona
Szczetyna
Aksmanice, Bolestraszyce AiZF, Nowe Sady i Sierakośce.
5.
Węgierczyk
Szandarczyna
Nowe Sady
*Bolestraszyce AiZF – Arboretum i Zakład Fizjografii w Bolestraszycach (Piórecki, Zarzycki  2010).

Już Dziubiak, Rawski (2006) w czasie prowadzonych ekspedycji pod koniec lat 90-tych XX wieku oraz na początku XXI wieku w południowo-wschodniej Polski oraz na terenie dzisiejszej Ukrainy  też  stwierdzali  wyżej  wymienione  odmiany. Opisują  odmianę  Szotasz
z miejscowości Nowe Sady, która po weryfikacji już na miejscu w Warszawie okazała się odmianą Sztetyną Zieloną. Inna nazwa Sztetyny Zielonej może być związane z nazwą lokalną w danej miejscowości.
Po przeprowadzonych badaniach oraz znalezienia dwóch miejsc po suszarnio – wędzarni owoców na tym terenie można stwierdzić, że są to tereny – Pogórze Przemyskie o wyjątkowych wartościach.  Co jakiś czas odżywa myśl i propozycja utworzenia i powołania na tym obszarze Turnickiego Parku Narodowego. To przyczyniło by się między innymi nie tylko do zabezpieczenia unikalnego świata roślin i zwierząt, ale i też inaczej mieszkańcy tych rejonów mogli by spojrzeć na swoją historię, na tradycję sadowniczą, rolniczą i na regionalną  kuchnie. Wyniku tego powstały by nowe szlaki i ścieżki turystyczne, a stare sady owocowe były by ważnym elementem w pasie ochrony krajobrazu wiejskiego. Można by było utworzyć ścieżki tematyczne o starych odmianach drzew owocowych i o produktach z wykorzystaniem płodów owocowych oraz rozwijać agroturystykę. Na bazie tego mieszkańcy mogliby propagować piękną tradycję sadowniczą tych terenów i mieć dodatkowe dochody z tej działalności.      



Literatura
Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej z archiwum tak zwanego bernardyńskiego we Lwowie. 1889, t. 13. Lwów,
Barcik J.S. 1985. Kalwaria Pacławska. Warszawa, s. 22-34 i 123-125,
Borecki Z. 1990. Diagnostyka chorób roślin. Choroby drzew owocowych i roślin jagodowych. Wydawnictwo SGGW-AR. Warszawa, s. 11-78,
Borecki 2001. Nauka o chorobach roślin. Wyd. PWRiL. Warszawa. Wyd. III poprawione i uzupełnione, s. 153, 174-177, 179-181, 239-243, 250-252, 256-258 i 265,
Budzyński Z. 1993. Ludność pogranicza polsko-ruskiego w drugiej połowie XVIII wieku. Stan, rozmieszczenie, struktura wyznaniowa i etniczna, t. 2. Dokumentacja statystyczna i kartograficzna. Wydawnictwo WSP w Rzeszowie i Wydawnictwo Naukowe TPN w Przemyślu. Przemyśl - Rzeszów, s. 275,
Budzyński Z., Przyboś K. (red.). 1997. Rejestr poborowy ziemi przemyskiej z 1628 roku w: Polska południowo-wschodnia w epoce nowożytnej. Źródła dziejowe, tom 1, część 1. Wydawnictwo WSP w Rzeszowie i Wydawnictwo Naukowe TPN w Przemyślu. Rzeszów - Przemyśl, s. 117,
Chlebowski B., Walewski W. (red.). Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. Wydany nakładem Władysława Walewskiego, tom VII. Warszawa, s. 810,
Cimanowski J., Godyń A., Niemczyk E. 1988. Ochrona sadów. Wyd. PWRiL. Warszawa, s. 88-129, 132-133,
                      143-148, 151-153, 155- 166, 177-234,
Dziubiak M., Rawski R. 2006. Stare odmiany jabłoni z Polski południowo-wschodniej i Ukrainy w zbiorach Ogrodu Botanicznego Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. "Rocznik Przemyski", t. 42, z. 5, Nauki Przyrodnicze, s. 43-49,            
Gładysz A. 1941. Urządzenie i pielęgnowanie sadu. Wyd. V. Wyd. Hasła Ogrodniczo-Rolniczego. Tarnów,        
                      s. 57-66 i 173-242.
Grabowski M. 1999. Choroby drzew owocowych. Wydawnictwo Plantpress Sp. z o.o. Kraków, s. 6 – 107.
Janicki R. [2005]. Monografia przyrodniczo-historyczna Parku Krajobrazowego Pogórza Przemyskiego. Wyd. 
                       Zespołu Parków Krajobrazowych w Przemyślu.
Kondracki J. 1980. Geografia fizyczna Polski. Wyd. PWN. Warszawa, s. 414-414.
Kondracki J. 1989. Karpaty. Biblioteczka Geograficzna Polska. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne. Wyd. II
                 i poprawione. Warszawa, s. 72-73 i 234-235.
Kondracki J. 1994. Geografia Polski. Mezoregiony fizyczno-geograficzne. Wyd.  Naukowe PWN. Warszawa, s.  262-263
Łęski R. 1983. Terminarz ochrony sadów w tablicach barwnych. Wyd. PWRiL. Wyd. VI poprawione        
                      i uzupełnione. Warszawa, s. 39-45, 62-67 i 72-99. 
Nagy B. (red.). 1972. Atlas szkodników i chorób roślin sadowniczych. Nakładem wspólnym: Akadémiai Kiadό.(Wydawnictwa Węgierskiej Akademii Nauk) Budapeszt i PWRiL Warszawa, s. 13-37,  156-157,168-169, 188-191,196-201, 208-209, 212-227, 232-233, 246-249, 252-253, 256-258, 266-269, 306-307, 312-313, 324-325, 336-337, 352-353 i 372-393.
Motylewicz J. 1993. Miasta ziemi przemyskiej i sanockiej w drugiej połowie XVII i w XVIII wieku, Przemyśl-Rzeszów, s. 22-226,
Persowski F. 1962. Studia nad pograniczem polsko-ruskim w X-XI wieku. Wrocław-Warszawa-Kraków, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, s. 137,
Piórecki J., Zarzycki K. 2010. Arboretum Bolestraszyce. Przewodnik. Wyd. AiZF, wyd. V jubileuszowe,
                      uzupełnione i poprawione. Bolestraszyce, s. 145. 
Poznański G. 2000. Stare odmiany jabłoni Ziemi Przemyskiej, ,,Rocznik Przemyski", t.36, z.3, Nauki   
                       Przyrodnicze, s.47-61.
Poznański G. 2003. Charakterystyka wybranych odmian jabłoni Ziemi Przemyskiej, ,,Rocznik Przemyski",
                       t.39,z.3, Nauki Przyrodnicze, s. 31-44.
Poznański G. 2004. Jabłoń - element krajobrazu polskiego, ,,Biuletyn Informacyjny TPN w Przemyślu" nr 8,
                       s. 80-84.      
Poznański G. 2006. Jabłonie w krajobrazie przyrodniczo-rolniczym w dorzeczu środkowego  Sanu. „Rocznik 
                       Przemyski”, t. 42, z. 5, Nauki Przyrodnicze, s. 51-66.
Poznański G. 2009. Historyczny sad owocowy w Medyce. ,,Rocznik Przemyski", t.45, z.5,  Nauki Przyrodnicze, 
                        s. 117-128.
Poznański G. 2011. Jabłoń – odmiana „Piękna z Boskoop” ma już 160 lat.  ,,Biuletyn  Informacyjny TPN           
                        w Przemyślu" nr 15, s. 97-100.
Pyszkowska K. 1984. Przetwory w gospodarstwie domowym. Wyd. PWRiL. Warszawa Wyd. V poprawione         
                      i uzupełnione, s. 152-156.
Rejman A., Zaliwski St. 1956. Pomologia. (Praca zbiorowa). Wyd. PWRiL, wyd. II. Warszawa, s.125.
Wiech K. 1999. Szkodniki drzew owocowych. Wydawnictwo Plantpress Sp. z o.o. Kraków, s. 6 – 113.
Wład P. 1996. Regiony fizyczno-geograficzne okolic Przemyśla. Rocznik Przemyski. 32. TPN. Przemyśl, s. 3-42.
Wład P. 1996a. Województwo przemyskie. Zarys geograficzny. TPN . Przemyśl, s. 9-92.
Zaliwski St., Rejman A. (red.). 1952. Pomologia polska. Wyd. PWRiL. Warszawa, s. 52-53.
    
FRUIT-GROWING TRADITIONS  IN PACŁAW
(Przemyśl Foothills)

The aims of this study are to present the history of fruit-growing traditions, methods of storage of orchard fruits, and notes on old varieties of apple trees. Those found in old orchards in the village of Pacław, near Kalwaria Pacławska (Przemyśl Foothills) are given as an example.
As a result of research into pomological descriptions, the following varieties were recognised, apple: Bukówka, Grabsztajny, Przemyskie, Szandarczyna, Szczetyna, Kogut, and Reneta, which has failed to produce fruit in 2011; and pear: Baba, Gdulka and Szara Bera.
In addition, the article describes the method of storage and preservation of fruits. Two fruit drying sites have been found in this orchard. After talking with the inhabitants the measurements of these sites were taken and sketches made in order to reconstruct such fruit dryers from the early twentieth century. Only two such sites have been found in the  Przemysl  Foothills so far.

                                                              Translated by Lilianna Witkowska-Wawer and dr David Sheppard

Więcej w:
Poznański G., Brożyniak A. 2012. Tradycje sadownicze w Pacławiu (Pogórze Przemyskie). ,,Rocznik Przemyski", t.48, z. 3,  Nauki Przyrodnicze, s. 73-85.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Grzegorz Poznański (Przemyśl)

KATALOGI SZKÓŁEK  DRZEW I KRZEWÓW OWOCOWYCH I OZDOBNYCH
ZAKŁADU OGRODNICZEGO PAŃSTWOWYCH GOSPODARSTW ROLNYCH
W CHARZEWICACH - STALOWA WOLA

       Wstęp

                Początki szkółkarstwa drzew i krzewów owocowych, i ozdobnych na terenach południowo-wschodniej Polski oraz na zachodniej Ukrainie (na dawnych terenach Polski - Galicji, w granicach przed 1939 roku) sięgają czasów bardzo odległych. Przy wielkich siedzibach magnackich, szlacheckich, ziemiańskich, włościańskich oraz przy dobrach kościelnych były tworzone szkółki roślin owocowych i ozdobnych (Aftanazy 1996, Dolatowski 1999, Dziubiak 2006, ks. Gaj-Piotrowski 2002, 2002a, Michałowicz-Kubal [2006], Motyka, Piórecki, Nestorow 2007, Piórecki 1992, Poznański 1999, 2000, 2003).
              W 1999 roku szkółkarstwo polskie obchodziło 200 lat istnienia. Z okazji okrągłej rocznicy odbywały się okolicznościowe uroczystości, imprezy ogrodnicze, konferencje, spotkania oraz wycieczki objazdowe po najstarszych szkółkach ogrodniczych.
Przy tej okazji został wydany przez Związek Szkółkarzy Polskich (ZSzP) i Stowarzyszenie Producentów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego (SPWJMSz) okolicznościowy album pod redakcją Jakuba Dolatowskiego pt. "Szkółkarstwo polskie 1799-1999".
Autorzy albumu przedstawili bardzo przystępny sposób rys historyczny szkółek, bogato ilustrowane zdjęciami czołowych osób - szkółkarzy, znaki firmowe, zdjęcia archiwalne siedzib szkółek, podpisy i cenniki szkółek itp.   

               Celem pracy jest przedstawienie dwóch katalogów szkółek, które wychodziły na przełomie lat 50-tych i 60-tych XX wieku w Charzewicach - obecnie dzielnica Stalowej Woli. Katalogi były wydawane przez Zakłady Ogrodnicze Państwowych Gospodarstw Rolnych w Charzewicach.

Katalogi szkółek w Charzewicach

                Jedną z form promocji i ofert zakładów i  firm ogrodniczych, które zajmowały się produkcją wysokiej jakości drzew i krzewów owocowych i ozdobnych było wydawanie co roku cenników-katalogów. W Bibliotece Naukowej Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Przemyślu pod numerem inwentarzowym 5208 znajduje się;
Cennik - Katalog drzew i krzewów owocowych i ozdobnych. Sezon sprzedaży jesień 1959 - wiosna 1960, wydany przez Zakłady Ogrodnicze Państwowych Gospodarstw Rolnych w Charzewicach. Charzewice 1959 rok.
Oprócz tego posiadam w swoich zbiorach prywatnych niepełny fragment cennika - katalogu wydanego w Charzewicach na sezon 1963/1964 roku (Aneks). Zawartość katalogów jest następująca (tab. 1).

Tablica 1.
Cenniki-katalogi drzew i krzewów owocowych i ozdobnych w Charzewicach.
L.p.
Grupa roślin / odmiany
Sezon sprzedaży
jesień 1959 - wiosna 1960

Sezon sprzedaży
jesień 1963 - wiosna 1964
Ilość odmian / gatunków
Ilość odmian / gatunków
1.
Jabłonie
28
24
2.
Śliwy
20
7
3.
Grusze
17
16
4.
Czereśnie
15
brak danych
5.
Wiśnie
8
brak danych
6.
Orzech włoski
1
brak danych
7.
Brzoskwinie
9
brak danych
8.
Morele
5
brak danych
9.
Porzeczka biała
1
brak danych
10.
Porzeczka czerwona
1
brak danych
11.
Porzeczka czarna
3
brak danych
12.
Agrest
1
brak danych
13.
Maliny
4
brak danych
14.
Dereń jadalny
1
brak danych
15.
Jarzębina jadalna
1
brak danych
16.
Róża wielkoowocowa
1
brak danych
17
Winorośl
5
brak danych
18.
Krzewy pnące, wijące się lub czepne
13
brak danych
19.
Róże
5
brak danych
20.
Drzewa i krzewy liściaste
178 (gatunki i odmiany)
brak danych
21.
Krzewy żywopłotowe
6
brak danych
22.
Drzewa szpilkowe
21
brak danych
23.
Byliny
16
brak danych

Jak widać z powyższego zestawienia asortyment zawarty w katalogach był bardzo bogaty. Można przepuszczać, że część gatunków i odmian pochodziła jeszcze z kolekcji Lubomirskich z czasów przedwojennych.
W katalogu na sezon 1959/1960 oferowano między innymi następujące odmiany jabłoni, grusz i winorośli:
·         Jabłonie, odmiany: Antonówka zwykła, Ananas Berżenicki, Antonówka Półtorafuntowa, Antonówka kamienna, Bancroft, Boiken, Close, Cesarz Wilhelm, Grawsztynek Inflancki, Grochówka, Inflanckie-Oliwka Żółta, Jonathan, James Grieve, Linda, Macoun, Malinowe Oberlandzkie, Melba, Pepina Ribstona, Perkins, Piękna z Herrnhut, Piękna z Barnaku, Piękna z Boskoop, Piekna z Rept, Reneta Koksa Pomarańczowa, Reneta Landsberska, Starking, Suislepper, Wealthy.
·         Grusze, odmiany: Bergamota Czerwona Jesienna, Bergamota Gansla, Bera Hardego, Bera Ulmska, Bonkreta Wiliamsa, Dobra Szara, Dobra Ludwika, Enie, Faworytka, Hrabina Paryża, Józefinka, Lawrence-Wawrzyniec, Lipcówka Kolorowa, Lukasówka, Menie, Patten, Salisbura.
·         Winorośl, odmiany: Perła Czabańska, Portugalskie Niebieskie, Seibel Biały 11342, Seibel Czarny 13053, Chrupka Złota.
W czasie gromadzenia kolekcji starych drzew i krzewów owocowych przy oznaczaniu odmian dużą pomocą służą informacje i materiały archiwalne zamieszczone w prasie ogrodniczej (katalogi, książki sadownicze i pomologiczne, atlasy owoców, czasopisma) opisów zachowanych roślin, które wychodziły na przełomie XIX i XX wieku (Katalogi szkółek, Aneks).

Historia zespołu pałacowo-parkowego w Charzewicach

           Według Pióreckiego (1992) w Ordynacji Księstwa Lubomirskich szkółki drzew i krzewów owocowych, i ozdobnych w Charzewicach były drugim ośrodkiem ogrodniczym    w Małopolsce po szkółkach w Miżycu pod Przemyślem.  Jak podaje Piórecki (1992):

       "(...) z dawnych ogrodów zachowane są granice, parter wodny, główne drogi dojazdowe i część dróg wewnętrznych z podjazdem pod oficyny. Nadto starodrzew oraz XIX-wieczny dworek, oficyny, dom gościnny i ośrodek gospodarczy (folwark). Ogrody użytkowe zamienione zostały na park w drugiej połowie XIX wieku. Układ  dróg wewnętrznych oraz kompozycji roślinnych został w drugiej połowie XX wieku częściowo zniekształcony, zwłaszcza przez wybudowanie nowej drogi (skrótu do szkółek ogrodniczych.(...)".     

 Marta Michałowicz-Kubal [2006] w swojej książce tak opisuje posiadłość:

 "(...) Charzewice były ukochaną rezydencją Lubomirskich, od czasów gdy ród ten zdecydował się przenieść tu swoją siedzibę z podupadłego Rzeszowa. Pierwszy dwór wzniósł tu zapewne jeszcze  w I połowie XVIII wieku książę Jerzy Ignacy Lubomirski. Była to wygodna i rozległa budowla, z wysokim poddaszem i charakterystycznym dla tego okresu mansardowym dachem z facjatkami. W fasadzie frontowej umieszczony był potężny ryzalit, z reprezentacyjnym balkonem na piętrze, podtrzymywanym przez kolumny. Opis ten znamy niestety jedynie ze starych rycin - charzewicki pałac letni nie dotrwał do naszych czasów, zniszczony został przez armię rosyjską w 1915 roku. (...)".

W połowie lat 30-tych XX wieku ogrodami i szkółkami zakładów Lubomirskich kierował znany ogrodnik, pisarz i publicysta z dziedziny ogrodnictwa i botaniki Stefan Makowiecki (Dolatowski 1999).
  Po 1945 roku zespół pałacowo-parkowy w Charzewicach był własnością Zakładu Ogrodniczego Państwowego Gospodarstwa Rolnego (PGR). Na terenie zespołu pałacowo-parkowego mieściła się między innymi Szkoła Ogrodnicza.
Powojenne szkółki w Charzewicach pod względem wielkości zajmowanej powierzchni  i asortymentu  były po szkółkach w Kórniku i w Godziszu Podzamcze jedne z trzech największych w Polsce.
Według relacji pana Józefa Zycha (kierownika szkółek) w najlepszym okresie szkółki w latach 50-tych i 60-tych XX wieku zajmowały od 30 do 40 ha powierzchni upraw.
Po wojnie częstymi gośćmi charzewickich szkółek były m.in. takie osoby jak: Zbigniew Borecki, Alojzy Czynczyk, Szczepan. A. Pieniążek, Aleksander Rejman i inni.               
Sad owocowy po Lubomirskich (według relacji Józefa Zycha) w czasie okupacji Niemcy przeszczepili jabłonie na odmiany niemieckie - przetwórcze. Dopiero w latach 50-tych XX wieku (około 1955 r.) sad owocowy był powoli przeszczepiany 60 odmianami jabłoni, które były w tym czasie w doborze odmian. W latach 80-tych XX wieku sad został wycięty i wykarczowany.  

Jak opisuje dalej Michałowicz-Kobal [2006]:
" (...) Co to oznaczało dla obiektu można zobaczyć właśnie dzisiaj. Po uzurpatorze pozostał mocno przetrzebiony i zdewastowany park krajobrazowy, do którego wiedzie dawna brama wjazdowa. Pośród wiekowych drzew chylą się ku ostatecznemu upadkowi XVIII-wieczne zabytki. Nic już chyba nie uratuje oryginalnej powozowni dworskiej z przybudowaną do niej wieżą mieszkalną, mieszczącą ongiś mieszkania książęcych urzędników. Jej los zda się dzielić schowany głęboko wśród rozległego parku XIX-wieczny dworek myśliwski, który po spaleniu właściwego pałacu stał się rezydencją Lubomirskich. (...)".
           Na terenie dawnego założenia pałacowo-parkowego w Charzewicach znajduje się jeszcze budynek dla gości i oficyna dworska (w dobrym stanie) w której obecnie mieści się Zespół Szkół Nr 5 z kierunkami gastronomicznymi i z architekturą krajobrazu oraz Miejska Biblioteka Publiczna im. M. Wańkowicza w Stalowej Woli, Filia Nr 1.
Obecnie posiadłość w Charzewicach - zespół pałacowo-parkowy należy do Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. Wnuk ostatniego gospodarza dóbr charzewickich - Michał Lubomirski-Pierre walczy o prawa spadkowe i o zwrot majątku do prawowitych właścicieli.       

Podsumowanie

               Obecnie obserwuje się duże zainteresowanie historycznymi (starymi) odmianami drzew i krzewów owocowych. Przy ogrodach botanicznych, arboretach, parkach krajobrazowych, nadleśnictwach, skansenach oraz przez osoby prywatne, które zajmują się szeroką rozumianą agroturystyką gromadzone są kolekcje starych roślin sadowniczych. Wielka spuścizna pokoleń w gromadzeniu starych odmian drzew i krzewów owocowych oraz bogate dziedzictwo przyrodniczo-kulturowe jest świadectwem pozytywnej działalności człowieka na naszych terenach.
Pasjonaci ratują historyczno-lokalne uprawy rolnicze i sadownicze, powraca do łask i cieszy się dużym uznaniem tradycyjna kuchnia regionalna wykorzystująca zebrane płody i owoce     z wyżej wymienionych upraw, a to przyciąga turystów i przyczynia się do rozwijania się agroturystyki na terenach południowo-wschodnich Polski - także na naszych terenach; na Podkarpaciu.  

Literatura

1.   Aftanazy R. 1996. Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej. Województwo ruskie. Ziemia przemyska i sanocka. Wyd. II, t. 8, Zakład Narodowy im. Osolińskich, Wrocław-Warszawa.
2.    Dolatowski J. (red.) 1999. Szkółkarstwo polskie 1799-1999. Wyd. Agencja Promocji Zieleni Sp. z o.o., s. 69-70. Warszawa.
3.  Dziubiak M. 2006. O dawnych odmianach uprawnych jabłoni i ich pochodzeniu. Rocznik    Dendrologiczny. Vol. 54, s. 51-66. Warszawa.
4.  ks. Gaj-Piotrowski W. 2002. Lubomirscy rodowej linii rzeszowsko-rozwadowskiej. Stalowolskie Regionalia Muzealne nr 4. Wydawnictwo okolicznościowe z okazji otwarcia nowej siedziby Muzeum Regionalnego w Zamku Lubomirskich  w Stalowej Woli. Stalowa Wola.
5.     ks. Gaj-Piotrowski W. 2002a. Zamkowe Muzeum Regionalne w Stalowej Woli-Rozwadowie. Dzieje architektoniczne. Z serii Rozwadowianów nr 9. Stalowa Wola.
6.      Michałowicz-Kubal M. [2006]. Zamki, dwory i pałace województwa podkarpackiego. Wyd. Arete II, s. 143-150. Krosno.
7.      Motyka K., Piórecki J., Nestorow R. 2007. Polska. Ogrody i rezydencje. Wyd. LIBRA. Rzeszów.
8.    Piórecki J. 1992. Ogrody zabytkowe w widłach Sanu i Wisły w województwie tarnobrzeskim, w: Arbor. Bol. 1: s. 145-183.
9.     Poznański G. 1999. Niech no tylko zakwitną jabłonie. Tygodnik „Pogranicze”, Nr 17, s.15.
10. Poznański G. 2000. 200 lat szkółkarstwa polskiego, "Rocznik Przemyski", t. 36, z.3, Nauki    Przyrodnicze: s. 83-88.
11.  Poznański G. 2003. Historia uprawy jabłoni, ,,Biuletyn Informacyjny TPN w Przemyślu" nr 7, s. 72-78.

Katalogi szkółek
·   Szkółki Żbikowskie. Drzewa, Krzewy Owocowe i Ozdobne. Róże i Byliny. S. Hoser  w Warszawie. Aleje Jerozolimskie Nr 45. Opisy odmian drzew owocowych.
·   Katalog Największej Powiatowej Szkółki Drzew Owocowych w Polsce. Wydział powiatowy w Rawiczu, Województwo. Poznańskie.
·       Katalog drzew i krzewów owocowych szkółek  gospodarstwa  ogrodniczego  Mieczysława  Bolesława  Hoffmana w Częstochowie. Ul. Dębińskiego  Nr 6/18. Zakład istnieje od 1909.
·      Cennik szkółek drzew i krzewów owocowych, ozdobnych i bylin Juliana br Brunickiego. Podhorce koło Stryja województwo stanisławowskie. Rok założenia 1892. Nr 49. 1938-jesień/1939-wiosna.
·   Katalog z 1799 roku drzew owocowych z Osieka /powiat Wadowice/. Arboretum Bolestraszyce. Zesz.1. 1992. Przedruk, s. 185-190.
·   Dziewiętnastowieczne katalogi szkółek drzew i krzewów ozdobnych i owocowych z Medyki i Miżyńca pod Przemyślem.. Arboretum Bolestraszyce. Zesz. 1. 1992. Przedruk, s. 191-270.
·  Fredrów. Cennik drzew i krzewów owocowych, ozdobnych oraz bylin. Jesień 1931 - wiosna 1932. Zakłady Ogrodnicze Małopolskiego Towarzystwa Rolniczego w Fredrowie. Arboretum Bolestraszyce. Zesz. 10. 2005. Przedruk, s. 117 - 147.
·    Cennik drzew i krzewów owocowych i ozdobnych tudzież roślin gruntowych i wazonowych z ogrodu J. O. Księcia Adama Sapiechy w Krasiczynie (pod Przemyślem). Na rok 1881. Z Drukarni Ludowej we Lwowie, pod zarządem St. Baylego. W Bibliotece Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Przemyślu. Sygn. nr 4512.
·  Cennik - Katalog Drzew i Krzewów Owocowych i Ozdobnych. Zakłady Ogrodnicze Państwowych Gospodarstw Rolnych w Charzewicach, pocz. Rozwadów, Woj. Rzeszów. Sezon Sprzedaży: jesień 1959 - wiosna 1960 i jesień 1963 - wiosna 1964.

Mielniczuk Jerzy. Lubomirscy wracają. "Nowiny". 2006 nr 68, s. 3, fot.
Katalog szkółki znajduje się w zbiorach Biblioteki Naukowej TPN w Przemyślu, sygn. nr 5208